Hafciarskie wzorniki
W języku angielskim funkcjonuje słowo sampler, wywodzące się prawdopodobnie od francuskiego essamplaire oznaczającego "przykład". Polskie tłumaczenie, mniej dosłowne, to wzornik lub próbnik. Przed erą Gutenberga, kiedy o istnieniu drukowanych wzorów haftu można było jedynie pomarzyć, sampler, tudzież polski wzornik, był sposobem na utrwalenie konkretnych ściegów, wzorów czy motywów. Do wzorników często trafiały ściegi a także elementy podpatrzone u innych hafciarek - wyszyte na materiale, mogły być następnie w prosty sposób przekopiowane do kolejnych prac rękodzielniczki.
Co ciekawe, wzorniki pojawiały się na całym świecie, wszędzie tam, gdzie hafciarstwo stanowiło ważny element kultury danego regionu. Pierwsze próbniki tworzone przez człowieka prawdopodobnie nie przetrwały do naszych czasów. Te eksponaty, którymi dysponujemy, sugerują jednak, że nie były one tworzone jedynie przez doświadczone hafciarki, ale również dzieci. W wielu regionach hafciarstwo stanowiło bowiem istotny element edukacji młodych dziewcząt, a cel powstawania wzorników zmieniał się wraz z kolejnymi wiekami. Prześledźmy zatem ich historię. W swoim wpisie będę bazować głównie na publikacjach omawiających temat historii próbników z terenów Wielkiej Brytanii, bowiem nie znalazłam wyczerpujących źródeł traktujących o wzornikach na terenie Polski.
Najstarszy zachowany próbnik pochodzi z okolic Nazca w Peru i datowany jest na II wiek p.n.e. Składają się na niego mniej lub bardziej ukończone motywy: bogów, ludzi, zwierząt oraz innych symboli. Haft wykonano za pomocą nici z sierści wielbłąda, a bawełniany podkład mierzy około 105x72 cm.
Do Europy wzorniki dotarły dopiero w okolicach XVI wieku i na pewno funkcjonowały na terenie Wielkiej Brytanii i Francji. Słowo Sampler pojawia się bowiem jako hasło w słowniku angielsko-francuskim z 1530 roku. O samplerach wspomina w swoich dziełach również Szekspir. W 1523 roku w Niemczech wyszła książka Johanna Sibmachera - Furm oder Modelbüchlein, będąca pierwszą drukowaną publikacją zawierającą wzory, a także poprawną technikę wykonania ściegów. Wkrótce potem podobne książki zaczęły być wydawane nie tylko w Niemczech, ale również we Włoszech, Francji i Anglii. Niestety, były one dość trudno dostępne, zatem większość hafciarek wciąż musiała polegać na tworzonych własnoręcznie próbnikach.
Najstarszym zachowanym wzornikiem z Wielkiej Brytanii jest ten stworzony w 1598 przez Jane Bostocke. Zawiera on nie tylko datę powstania wzornika, ale również haftowaną informację o narodzinach Alice Lee dwa lata wcześniej. Jane, autorka haftu, prawdopodobnie była kuzynką małej Alice. Oprócz tego na próbniku znajdziemy haftowaną sowę siedzącą na drzewie, psa na smyczy, niedźwiedzia w polu stokrotek, drzewo z wiewiórką oraz pelikanem, małego pieska, łanię, a także motywy wykonane za pomocą różnorodnych ściegów: krzyżykowego, stębnówki, satynowego, łańcuszkowego, ściegu bullion knot, francuskich supełków i innych.
Do naszych czasów nie przetrwało zbyt wiele próbników z XVI wieku. W kolekcji Victoria and Albert Museum w Londynie znajduje się jednak kilka zachowanych egzemplarzy. Jednym z nich jest próbnik pochodzący z Egiptu, z około XIV-XV wieku, znaleziony na miejscu pochówku, wykonany za pomocą jedwabnych nici na lnianym podkładzie.
Kolejnym przykładem jest wzornik z Niemiec, datowany na pierwszą połowę XVI wieku. W tym przypadku mamy do czynienia z eklektycznymi motywami, głównie religijnymi, pochodzącymi z pierwszych drukowanych książek ze wzorami. Ze względu na tematykę, szacuje się, że próbnik był wprawką przed wykonaniem haftów na kościelnych tkaninach. Kunszt i precyzja wykonania jasno wskazuje, że haft ten tworzony był przez doświadczoną hafciarkę.
Ponieważ zachowanych wzorników z tych czasów jest tak niewiele, ciężko powiedzieć cokolwiek o tym, czym się charakteryzowały. Inaczej jest z samplerami z kolejnego, XVII wieku. W tym czasie próbniki zmieniły swoją funkcję. Z czysto osobistych, haftowanych notatek, stały się bowiem elementem nauki wyszywania dla młodych dziewcząt. Zaczęto również wyróżniać dwa rodzaje próbników: spot samplers, czyli wzorniki z luźno zaaranżowanymi na tkaninie motywami, jak to miało miejsce w wieku poprzednim (spot - z angielskiego oznacza punkt, miejsce), oraz band samplers - wzorniki znacznie bardziej przemyślane i zorganizowane, często z haftami ułożonymi w rzędach, a także w formie ramki okalającej krawędzie tkaniny. Band samplers zazwyczaj haftowane były na wąskich i podłużnych kawałkach materiału. Jako że tkaniny w tamtych czasach były niezwykle drogie, haftowane motywy wyszywano w ciasnych rzędach, niemal całkowicie zakrywając dostępne miejsce. Stąd też ich nazwa - band to po angielsku pasmo, obwódka, ale również szlaczek. Ukończony wzornik był niezwykle cenny - często na tyle, że zapisywano go w spadku kolejnym pokoleniom. Samplery były dowodem kunsztu hafciarki, jej zdolności i artystycznego zmysłu. Stanowiły zatem ważną pamiątkę, ale i swoiste dzieło sztuki. Wykonywane często za pomocą drogich, jedwabnych nici, z użyciem idealnie dobranych, cieniowanych barw, łączyły w sobie skomplikowane motywy geometryczne, florystyczne lub zwierzęce, niejednokrotnie wykorzystując aż do 20 różnych odcieni nici w jednym próbniku. Czasem jednak próbniki tworzono wyłącznie białą nitką.
W połowie XVII wieku we wzornikach zaczynają pojawiać się haftowane litery alfabetu. Miało to swoje uzasadnienie. Haft był nieodłączną częścią nauki młodych dziewczyn, umiejętnością niezbędną do prowadzenia własnego domu. Zdolność perfekcyjnego haftowania liter, pozwalała przyszłej pani domu na oznaczenie za pomocą nici całej posiadanej bielizny: pościeli, prześcieradeł, chusteczek i innych osobistych przedmiotów. Delikatne haftowane inicjały były nie tylko dekoracją - pozwalały również szybko odnaleźć prawowitą właścicielkę bielizny podczas dnia prania, kiedy to brudną odzież oddawano do praczki.
Wtedy również próbniki zaczynają być podpisywane - imieniem i nazwiskiem hafciarki, datą ukończenia wzornika, a czasem także nazwą szkoły a nawet nazwiskiem nauczycielki. Haft przestał być bowiem umiejętnością nauczaną w domowym zaciszu. Mniej więcej na przełomie XVII i XVIII wieku wszedł on do szkół.
W XVIII wieku w angielskich wzornikach zaszły kolejne zmiany. Stały się one bardziej kwadratowe niż podłużne. Zaczęto je również eksponować w ramkach wieszanych na ścianie - wcześniej często długi wzornik starannie zwijano w rulon i trzymano w szafie. Popularnymi motywami dalej były litery alfabetu, powtarzające się szlaczki, ozdobne ramki. Zaczęto również wyszywać całe wersy - często umoralniające zdania prosto z ambony lub Biblii. W połowie wieku na wzornikach pojawiły się motywy przedstawiające dom z ogrodem, płotkiem, wiatrakiem lub innym sielskim krajobrazem.
Haft zaczął pełnić rolę edukacyjną w większym zakresie. Stał się on sposobem na utrwalenie wiedzy nie tylko z zakresu alfabetu. Zaczęły powstawać haftowane mapy, zarówno poszczególnych krajów Wielkiej Brytanii, jak i Zjednoczonego Królestwa, Europy, a nawet całego świata. Zdarzały się również haftowane układy słoneczne. Mapy były rysowane na tkaninie przez nauczycielkę lub samą uczennicę, a następnie starannie wyszywane. Haftowanie map stało się tak popularne, że wkrótce zaczęto sprzedawać tkaniny z już naniesionym wzorem. Oprócz tego wyszywano tabliczki mnożenia, a nawet kalendarze wieczne.
W XIX wieku edukacyjna rola samplerów zyskała jeszcze na popularności. Stały się one typowym ćwiczeniem w angielskiej szkole. Do ich wykonania zaczęto wykorzystywać głównie ścieg krzyżykowy. Zmieniła się jednak ich tematyka. Olbrzymią popularność zyskały bowiem haftowane umoralniające teksty. Samplery łączące w sobie haftowany alfabet, religijne motto oraz drobne motywy zdobnicze były wyszywane tak często, że stały się klasycznym przykładem wiktoriańskiego próbnika. Ten rodzaj wzornika był również wybierany wśród hafciarek - kolonizatorek w Ameryce Północnej pochodzących ze Starego Kontynentu. Religijny wydźwięk próbników miał pomóc im duchowo w układaniu życia na nowo w tym nowym miejscu i ciężkich warunkach.
Oprócz tego wzorniki stały się narzędziem tworzonym przez profesjonalne hafciarki mającym ułatwić naukę początkującym. Takie próbniki z gotowymi motywami były pożyczane dziewczętom z wyższych sfer mieszkającym w najbliższej okolicy.
W XX wieku rola próbników zaczęła maleć. Tak samo malało znaczenie haftu ręcznego, coraz częściej zastępowanego masową, maszynową produkcją. O to, by sztuka wyszywania nie zanikła, zaczęły dbać hafciarskie cechy rzemieślników oraz akademie sztuk pięknych. Można powiedzieć, że odniosły sukces, bowiem haft na nowo zaczyna być popularny. W sklepach internetowych polskich oraz zagranicznych hafciarek bez problemu można znaleźć gotowe wzory haftu składające się od jednego do nawet dwudziestu różnych ściegów. Różnią się również tematyką - od bardzo współczesnych, poprzez realistyczny haft cieniowany na wzorach nawiązujących do ludowych kończąc. Haft przeżywa teraz swój renesans i, chociaż obecnie raczej nie używa się wzorników w takim zakresie, w jakim robiono to w poprzednich wiekach, to jednak warto znać związaną z nimi historię. Szczególnie, że na wzorniki można natknąć się w muzeach. Chociaż swój wpis opierałam na źródłach anglojęzycznych, to liczne wzorniki, które widziałam w polskich muzeach każą sądzić, że i u nas były w użyciu. Kto wie, może w przyszłości opiszę historię naszych rodzimych wzorników :)
Źródła:
Nasca Sample (Peru), Textile Research Centre, https://trc-leiden.nl/trc-needles/individual-textiles-and-textile-types/samplers/nasca-sample-peru
Jane Bostocke sampler, Victoria and Albert Museum, https://collections.vam.ac.uk/item/O46183/sampler-jane-bostocke/
Embroidery – a history of needlework samplers, Victoria and Albert Museum, https://www.vam.ac.uk/articles/embroidery-a-history-of-needlework-samplers/
Sampler (needlework), https://en.wikipedia.org/wiki/Sampler_(needlework)#cite_note-6
Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis będzie dla Ciebie pomocny. Jeśli tak właśnie jest, zapraszam do lektury innych wpisów na blogu, znajdziesz tutaj wiele ciekawostek ze świata haftu oraz porady, jak samemu zacząć przygodę z tą techniką :) Będzie mi również miło, jeśli poślesz ten post dalej i dasz o nim znać znajomym! A jeśli chcesz wesprzeć moją działalność, może postawisz mi wirtualną kawę? Wiadomo, że przy ciepłym naparze lepiej się pracuje! :D Wystarczy, że klikniesz w link poniżej ;) Z góry dziękuję i do usłyszenia!
Commentaires