Przenoszenie wzoru na materiał - światło cz. 1
"Kontury wzoru należy przerysować zwykłym ołówkiem na pergaminie (kalka techniczna jest mniej dobra, szybciej się niszczy) i następnie dość gęsto dobrze ponakłuwać ich linie na wylot igłą. Z kolei pergamin rozkłada się na płótnie, mocując szpileczkami, tak, żeby się nie przesuwał i uprzednio przygotowanym tamponem, najlepiej z flaneli, maczanym w nafcie i pocieranym o granatową lub czarną kalkę maszynową, lekko naciskając przesuwa się po wzorze. Kalka przenika wówczas przez nakłute dziureczki i trwale zaznacza kropkowaniem rysunek na płótnie. Podziurkowany pergamin nadaje się do wielokrotnego użycia."
Cytat ten pochodzi z teczki "Wzory haftu kaszubskiego. Szkoła wdzyńska" wydanej przez Zrzeszenie Kaszubsko-pomorskie w 1986 roku. Stanowi opis, najlepszej według autorów, metody na przeniesienie wzoru z teczki na materiał. Czy jednak sposób ten uznamy za najlepszy również w dzisiejszych czasach, prawie 40 lat od wydania teczki? Niekoniecznie.
Dawno, dawno temu, bo w listopadzie 2021 roku, napisałam post z instrukcją drukowania wzoru haftu bezpośrednio na materiale. Czy może być bardziej nowocześniejsza metoda? Raczej nie. Nie jest ona jednak jedyną.
Dzisiaj przedstawię Wam sposób na przeniesienie wzoru bez użycia drukarki (o ile wzór, który chcecie wyszyć, już znajduje się na kartce papieru). Czy będzie prosty? Tak. Zdecydowanie prostszy niż ten zaproponowany przez autorów teki. Niestety, on również ma swoje minusy, o których opowiem w dalszej części wpisu.
Jeśli haftujecie na jasnym materiale, Wasz wzór nie jest zbytnio skomplikowany i jest już wydrukowany (lub narysowany na kartce), ten niezwykle prosty sposób będzie idealny.
Naciągnij materiał na tamborek, tak, jakbyś przygotowała go do haftowania. Na płaskiej powierzchni połóż wydrukowany wzór, a na nim, frontem do kartki, tamborek z naciągniętym materiałem. Już teraz wzór powinien być widoczny i prześwitywać przez materiał. Możesz sobie również pomóc, dociskając tkaninę do kartki palcem. Jeśli widzisz kontury wzoru wyraźnie - możesz od razu brać się za przerysowanie.
Jeśli jednak kontury są dla Ciebie za słabo widoczne - skorzystaj z tego prostego tricku. Kartkę z wydrukowanym wzorem przyklej w ciągu dnia za pomocą taśmy klejącej do szyby w oknie. Na to połóż tamborek - tkaniną frontem do kartki. Za sprawą promieni słonecznych wpadających przez szybę, wzór powinien być lepiej podświetlony, a przez to widoczny. Teraz już nic nie stoi na przeszkodzie, by przenieść go na materiał!
Oczywiście, tak, jak wspomniałam, ten sposób nie zawsze się sprawdzi. Jeśli chcesz wyhaftować na ciemnej bądź grubej tkaninie - wzór z kartki raczej nie będzie widoczny. Uciążliwe może być również przerysowywanie bardzo skomplikowanych wzorów, a także napisów. Wystarczy poruszenie ręką, by nasz rysunek rozminął się z faktycznym wzorem. Przy bardziej skomplikowanych wzorach kolejnym utrudnieniem jest niewygodna pozycja. Już po chwili bowiem, przy jednoczesnym trzymaniu tamborka i odrysowywaniu, poczujemy ból mięśni.
Nie zmienia to jednak faktu, że jest to sposób zdecydowanie najprostszy, do którego nie potrzebujemy dodatkowych gadżetów. Pamiętajmy jedynie o przerysowaniu wzoru odpowiednimi pisakami, a nie zwykłym długopisem czy ołówkiem. Tego typu tuszu nie spierzemy z materiału. Lepiej użyć specjalnych pisaków do przenoszenia wzoru na tkaninę (bogatą ofertę pisaków ma Prym).
Jak wskazuje tytuł, to tylko jeden z wielu sposobów przenoszenia wzoru na materiał. Już niedługo zaprezentuję Wam kolejne metody!
Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis będzie dla Ciebie pomocny. Jeśli tak właśnie jest, zapraszam do lektury innych wpisów na blogu, znajdziesz tutaj wiele ciekawostek ze świata haftu oraz porady, jak samemu zacząć przygodę z tą techniką :) Będzie mi również miło, jeśli poślesz ten post dalej i dasz o nim znać znajomym! A jeśli chcesz wesprzeć moją działalność, może postawisz mi wirtualną kawę? Wiadomo, że przy ciepłym naparze lepiej się pracuje! :D Wystarczy, że klikniesz w link poniżej ;) Z góry dziękuję i do usłyszenia!
Comments